Kiedy dziecko ma sześć lub siedem lat, zwykle to wtedy rodzice po raz pierwszy myślą o zakupie kolonii. Choć sześciolatki i siedmiolatki rzadziej jeżdżą na zorganizowane obozy niż starsze dzieci, to już nie są rzadkością specjalne kolonie dla maluszków. Na wyjazdach kolonijnych za maluszki uznawane są dzieci pięcio, sześcio i siedmioletnie. To specjalnie dla nich są grupy typu “Smyk”, grupy maluszków czy mini-kolonie. Najcześciej są to kolonie nad morzem, ale nie tylko.
Kiedy dziecko jest gotowe na wyjazd na obóz?
Najwięcej dzieci pierwszy raz wyjeżdża samodzielnie na wakacje z biurem podróży w wieku około ośmiu lat. Jednak często już młodsze dzieci marzą o wyjeździe na kolonię nad morzem. Każde dziecko jest inne i każda rodzina inaczej dojrzewa do tej decyzji – znaczenie ma rozwój emocjonalny dziecka, jego doświadczenia z wyjazdów bez mamy i taty (na przykład do babci na jedną noc). Często też łatwiej wyjechać dzieciom wraz z kolegą czy rodzeństwem. Czasem znaczenie ma też to, że pociecha zna swoją wychowawczynię lub kierownika, a nawet ośrodek, w którym odbywa się obóz.
Tęsknota
Każde dziecko tęskni podczas wyjazdu i jest to naturalne. Kadra obozu wie, że tak jest i zadaniem wychowawców jest minimalizować te tęsknoty i odwracać uwagę dzieci. Na każdej dobrej kolonii nad morzem kadra wieczorami zajmuje się najmłodszymi dziećmi, pomaga im w kąpieli, przebieraniu, organizacji miejsca spania, wyszuszeniu ręcznika czy włosów, a także jest chętna do czytania do snu.
Kolonie nad morzem dla najmłodszych
To właśnie nad Bałtykiem jest najwięcej tematyk dla maluchów, tematyk doskonałych na pierwszą kolonię nad morzem. Rodzice mają bardzo szeroki wybór. Często wykupują sobie wczasy w tej samej lub sąsiedniej miejscowości, by być blisko dziecka czy je odwiedzić. Niestety jednak odwiedziny u maluchów są raczej odradzane, bo małe dzieci, gdy już zobaczą rodzica, to zwykle mają problem z powrotem do dobrego funkcjonowania na obozie – zaczynają znów tęsknić. Zresztą obozy w dzisiejszych czasach są raczej krótkie (około dziesięciu dni) i nie są praktykowane odwiedziny.
Tematyki kolonii nad morzem
Dla dzieci w wieku od sześciu do ośmiu lat proponowane są takie wyjazdy – są to wszytsko kolonie nad morzem w Polsce:
- kolonia “Małe Syrenki”
- kolonia z Lego
- obóz przygodowy
- pierwsza kolonia smyka
- kolonia artystyczna dla dzieci
- obóz dzikusów
- kolonia ekologiczna dla dzieci
- kolonia “Nadmorski Luzik”
- obóz przygodowy z Pippi
- wakacje z Panem Kleksem
- nadmorska kolonia ze Scoobie-Doo
- lato z Vaianą
Są też organizowane specjalne obozy rodzinne, gdzie dzieci w wieku od pięciu do dwunastu lat mogą być razem z rodzicami – w dzień mają zajęcia z innymi dziećmi, a w nocy śpią z rodziną. To dobry start w kolonijne życie.
Czy inne lokalizacje też są dobre?
Wszystko zależy gdzie mieszka dziecko – ważne, by transport kolonijny nie trwał na przykład dziesięć czy dwanaście godzin, bo najwytrwalszy maluch może już podczas podróży tak się wymęczyć, że zostanie oszołomiony już w pierwszym dniu wyjazdu. Lepiej tego uniknąć i albo samemu zawieźć dziecko na kolonię, albo wybrać miejsce nie tak bardzo oddalone od domu. Kolonie nad morzem są świetne, jeśli tylko rodzice mogą tam wysłać dziecko, gdyż wszystkie maluchy uwielbiają plażę z ciepłym piaskiem, szum fal i zabawy w wodzie. Nad morzem jest też wiele świetnych atrakcji dla maluchów, wydmowe, bezpieczne lasy, mało komarów i kleszczy i bardzo czyste powietrze wypełnione jodem. Te atuty przemawiają za tym, by maluchy pojechały właśnie nad Bałtyk. Jednak jesli mieszkacie w Rzeszowie czy Nowym Sączu, a nie możecie zawieść dziecka tak daleko i zostaje Wam długi dojazd kolonijny, wtedy warto rozważyć inne, bliższe lokalizacje.
Dziecko może pojechać na kolonię w górach, jednak zadbajmy o to, by przy ośrodku był chociaż fajny plac zabaw i basen, dużo atrakcji i zabawy, bowiem w górach latem może być naprawdę gorąco i przyda się ochłoda choć w najmniejszym basenie ogrodowym.
Najważniejsze – bezpieczeństwo
Bezpieczną kolonię nad morzem lub w górach gwarantują przede wszystkim odpowiedzialni ludzie, a więc renomowana, dobra firma, zatrudniająca sprawdzonych wychowawców, dobrych kierowników, odpowiedzialnych instruktorów i pilotów. Im lepsza firma, tym zazwyczaj obozy droższe, a program bogatszy – ale na letnim wyjeździe dla dziecka nie ma co oszczędzać. Tanie kolonie nad morzem może można kupić, ale nie mamy gwarancji dobrej opieki, dobrego jedzenia i bezpieczeństwa sprzętu, ośrodka i zajęć. Zwykle te rzeczy idą w parze i albo organizator dba o wszystko od A do Z, albo liczy tylko na zysk i nie dba o nic. Najtańsze kolonie niestety zwykle są robione w najgorszych ośrodkach oszczędzających na wszystkim, zwłaszcza na jakości jedzenia.
Dlatego zapisując dziecko i oglądając daną kolonię nad morzem, zwróćmy uwagę jaką renomę ma biuro, od ilu lat funkcjonuje, czy obóz jest legalny, jakie biuro ma opinie i czy nasi znajomi je polecają. Miłych wakacji!